poniedziałek, 4 czerwca 2012

Sycylia

                                  SYCYLIA


          Sycylii nie sposób opisać w kilku zdaniach. To wyspa różnorodna, tajemnicza i pełna skrajności. Ma smak wypełnionych ricottą i bakaliami rurek cannoli , pistacjowej granity[1], suszonych pomidorów i zapach wspaniałej espresso. Pachnie kwiatami pomarańczy, zachwyca krzewami opuncji a spacery umilą rosnące przed domami białe jaśminy, fioletowe jakarandy i oplatające balkony bugenwille. Krystalicznie czysta, turkusowa woda budzi skojarzenia z Karaibami. Błyszczące w świetle dnia skały, piaszczyste plaże, bizantyjskie kopuły, oliwkowe gaje, niewielkie kamienne domy i wszechobecne słońce.







Etna - na wys. 3000 m

    Widok na ośnieżoną Etnę – bijące serce Sycylii – jest przerażający i pociągający jednocześnie                             a przebywanie na niej w księżycowym krajobrazie z dymiącymi kraterami na szczycie jest niezapomnianym przeżyciem. W czasach antycznych należała do Grecji i pomimo późniejszego panowania Cesarstwa Rzymskiego oraz wpływów chrześcijaństwa udało się jej zachować hellenistyczny
 


[1] Granita – tradycyjny deser włoski mający postać na wpół zamrożonej substancji przypominającej lody lub sorbet, robiony                z cukru, wody i aromatów smakowych (pomarańcz, limonka, cytryna, mięta, migdały,kawa). W Katanii najpopularniejsza jest granita czekoladowa.




Sycylia wschodnia

                                 Katania 





Katania - fontanna
Pierwsza rzecz jaka rzuca się w oczy po przybyciu do Katanii to jednolity kolor kościołów, pałaców, dróg, mostów i domów. Przypomina rysunek węglem na białej kartce bowiem wszystko jest tu zrobione z lawy. Nad całym miastem króluje dumna Etna                         a mieszkańcy zaakceptowali życie w niepewności, ryzyko wybuchu i trzęsienia ziemi. Czarno-biały pejzaż miasta kontrastuje z jego pulsującym, barwnym życiem nocnym              w licznych pubach, restauracjach i kawiarniach.


Centrum spotkań mieszkańców Katanii i turystów jest Plac Del Duomo (Piazza del Duomo) gdzie znajduje się Fontanna Słonia – osobliwe połączenie trzech cywilizacji: punickiej, egipskiej i chrześcijańskiej - wykonany z czarnej lawy słoń ze zwieńczonym krzyżem egipskim obeliskiem na grzbiecie. Słoń nazywany jest Liotro, jest symbolem Katanii i ma chronić miasto przed wybuchem Etny.




Katania - Katedra Św. Agaty

Na placu podziwiać możemy Katedrę Św. Agaty[1]. Zbudowana została w XI w. na ruinach term Achillesa, prawie całkowicie została zniszczona podczas trzęsienia ziemi w 1693r.                    i odbudowana ponownie w XVIIIw. W kaplicy Św. Agaty znajdują się jej relikwie, które w dniu rocznicy jej śmierci (18 lutego) obwożone są po mieście w uroczystej procesji. 


[1] Męczennica Św. Agata urodziła się w Katanii, w V wieku. Po przyjęciu wiary chrześcijańskiej postanowiła żyć w dziewictwie.  Gdy odrzuciła rękę namiestnika Sycylii Kwincjana, oddano ją do domu rozpusty jednak Św. Agata zachowała dziewictwo i nie wyparła się wiary. Prześladujący chrześcijan Cesarz Decjusz postawił przed sądem Agatę i skazał na tortury podczas których obcięto jej piersi.  Ostatecznie Agata poniosła śmierć w wieku 16 lat, rzucona na rozżarzone węgle. Legenda głosi, że po wygaśnięciu ognia, odzież, w której spalono Agatę, pozostała nietknięta przez płomienie. Wstawiennictwu Agaty przypisuje się ocalenie Katanii gdy po wybuchu Etny lawa nie zalała miasta zatrzymując się tuż przed nim. Jest świętą, do której chrześcijanie uciekają się przy zagrożeniach związanych z pożarami i wypadkami związanymi z ogniem, patronuje kominiarzom, ludwisarzom, odlewnikom i pielęgniarkom z racji jej męczeńskiej śmierci.  Jest również orędowniczką                        w chorobach piersi. Warto posmakować tradycyjnych w tym rejonie słodkości Św. Agaty: marcepanowych oliwek św. Agaty (Le Olivetti) i deseru mlecznego „cycuszki św.Agaty” (Cassateddi di Sant’Aita).


Katania – Via Vittorio Emanuele i brama do miasta

W niewielkiej odległości od placu Piazza Duomo znajduje się tradycyjny targ rybny, który warto odwiedzić i posłuchać śpiewów, nawoływań i zachwalania towaru przez wesołych ale i hałaśliwych sycylijczyków. Kilka chwil w tej niecodziennej atmosferze na długo pozostaje w pamięci !











                       Taormina


Widok na Etnę z Taorminy
Ze względu na unikatowe położenie: na szczycie wzgórza, zwrócona w stronę kryształowo czystego morza, z antycznym teatrem greckim i widokiem na Etnę, nazywana jest „perłą” Sycylii. 




Teatr w Taorminie
Najbardziej malowniczym punktem miasteczka jest Piazza IX Aprile z wieżą zegarową                        i kościołem San Agostino. Poprzez Palazzo Corvaja, uliczką ze sklepami z ceramiką  i pamiątkami dojdziemy do teatru greckiego.

Położony jest na wzgórzu  z oszałamiającym widokiem na Etnę i plażę Schiso. Zbudowany został wg zasad greckich (orchestra, widownia, scena), jednak Rzymianie przebudowali go po swojemu: wznieśli półkolisty portyk otaczający widownię i dodali dwa skrzydła po bokach sceny. Orchestrę zamienili w arenę przeznaczoną do walk gladiatorów. Stworzyli też system odprowadzania wody pod sceną, nadal widoczny i  chroniący przed powodzią. Warto sprawdzić akustykę teatru, która jest świetna.




Taormina nocą i w dzień



Polecam spacer po wąskich uliczkach Taorminy, obejrzenie kolorowych wystaw sklepowych, przyjrzenie się powstawaniu dzieł sztuki wykonywanych przez ulicznych artystów, wspięcie się na jedno z okalających Taorminę wzgórz i spojrzenie na panoramę miasta. Warto „zapuścić” się w boczne uliczki pełne małych knajpek, ozdobione ceramicznymi dzbanami – donicami i porośniętymi kwitnącymi bugenwillami   i opuncjami.
Wystawa sklepu z ceramiką
Uliczny artysta na Piazza IX Aprile
































                                        Etna 



Najwyższy w Europie stożek wulkaniczny, liczy około 3380 m.n.p.m. 


































Jest wulkanem czynnym, z krateru stale wydobywa się para i gaz a ostatnia erupcja miała miejsce 18 marca 2012r. Wulkan ma ponad 270 kraterów bocznych, jego dolne stoki są gęsto zaludnione i znajdują się na nich pola uprawne, sady oraz winnice. Według mitologii Greków, wewnątrz wulkanu znajduje się Kuźnia Hefajstosa, natomiast starożytni Rzymianie wierzyli, że w wulkanie mieszka stugłowy olbrzym Tyfon, zamknięty tam przez Zeusa.
Niezapomnianym przeżyciem będzie wyprawa na szczyt Etny. W trakcie zorganizowanej przez biuro podróży wycieczki fakultatywnej (koszt ok. 50€), na Etnę zawiozą nas wagoniki kolejki linowej. Na wysokości 2500 m.n.p.m. przesiadamy się do busików i wjeżdżamy na prawie 3000 m. Trzeba zaopatrzyć się w ciepłą bluzę czy kurtkę, czapkę i dobre obuwie (jest zimno i wieje silny wiatr). Warto jednak „zmierzyć” się z tym groźnym kolosem, stanąć         z nim „twarzą w twarz”, poczuć pod stopami  tętniące wnętrze ziemi. Krajobraz jest księżycowy, czarny, ponury, dookoła ze szczelin wydobywa się gorąca para,  a w niewielkiej odległości „kipi” krater wulkanu. Wrażenie jest niesamowite – możesz poczuć jak był nagle znalazł się na innej planecie (nie bez powodu kręcono tu sceny do „Gwiezdnych wojen”). 
































Po powrocie na parking autokarowy polecam zajrzeć do licznych sklepików z pamiątkami               i nabyć (tylko tutaj sprzedawaną) biżuterię czy figurki produkowane z lawy. Można też posmakować i kupić konfitury cytrynowe, miód z pistacjami, orzechami, migdałami czy też z syropami w różnych smakach.


                                                                   Syrakuzy

Nazywana jest Sycylią grecką. W 2005r. miasto zostało wpisane na listę zabytków UNESCO. Oprócz tego jest to największy ośrodek polonijny na Sycylii więc nie trzeba się dziwić słysząc na ulicach polski język.
Najciekawszą i najstarszą częścią Syrakuz jest Ortygia, w której centralnym punktem wszystkich wycieczek jest Plac Archimedesa z fontanną Artemidy. Otoczony on jest trzema pałacami: Palazzo Lanza, Palazzo Platamone oraz Palazzo Mergelese Montalto. 




Fontannna Artemidy bogini łowów – scena przedstawia Artemidę zamieniającą Aretusę w źródło. Po bokach znajdują się figury rumaka, trytona i syreny.


Wnętrze Katedry – widok na kolumny doryckie


Niezwykłym połączeniem wielu różnych elementów architektonicznych jest Katedra, kościół chrześcijański, który powstał tu, wchłaniając konstrukcję świątyni doryckiej poświęconej Atenie, pochodzącą z początku V w.p.n.e. Zbudowano wtedy mur między kolumnami, które połączono arkadami i w rezultacie powstała bazylika o trzech nawach.






Katedra Syrakuz



 W Syrakuzach warto też zwiedzić Park Archeologiczny Neapoli z teatrem greckim, który został wykuty w skale na wzgórzu Temenite. Na ścianie północnej wyryte są imiona bogów i ważnych osobistości, których imionami nazywane były sektory.





Duży obszar Parku zajmują starożytne latomie, czyli kamieniołomy. Pod koniec okresu greckiego wydobywano z nich bloki wapienia używanego do konstrukcji budynków. W Rajskim Kamieniołomie najciekawsza jest jaskinia o nazwie Ucho Dionizjusza, która ma niezwykłą akustykę.



Wejście do Jaskini Ucho Dionizjusza 





















                   Noto


W samym centrum miasta znajduje się plac Piazza del Munizipio gdzie na samym szczycie szerokich schodów (miejsce wieczornych spotkań, rozmów i randek) stoi okazała katedra                  z szeroką fasadą i dwoma wieżami – dzwonnicą i zegarową.
Katedra Św. Mikołaja w Noto


























Tuż obok, z lewej strony znajduje się ulica Via Nicolaci, wzdłuż której znajdują się pałace  z niezwykle interesującymi balkonami:








Co roku, w trzecią niedzielę maja na tej ulicy odbywa się Festa Infiorata czyli barokowa eksplozja wiosny. Lokalni artyści wyściełają wtedy barokową ulicę Nicolaci spektakularnymi, wielobarwnymi dywanami kwiatowymi. Ich motywy nie mogą się powtarzać i każdego roku nawiązują do innej tematyki: religijnej, mitologicznej. Układanie kwiatowej mozaiki rozpoczyna się w piątek. Autorzy zaczynają tworzenie obrazów od szkicu kredą na kamiennym bruku. Później wypełniają wolne przestrzenie kolorowymi płatkami kwiatów, uzupełniając kompozycje nasionami, kawałkami drewna czy barwionymi trocinami. Fantazję i kunszt twórców podziwiać można tylko w sobotę i niedzielę, a w poniedziałek dzieła niszczą dzieci, którym pozwala się biegać po ulicznym dywanie.




Festa Infiorata w Noto
                                         Wyspy Liparyjskie (Eolskie)

Położone są na północny wschód od Sycylii. To najmniej znany zakątek Europy a jednocześnie jedno z najbardziej urokliwych miejsc na Ziemi. Archipelag zawdzięcza swoją rosnącą popularność aktywnym wulkanom, które wybuchają regularnie, mniej więcej co 10 minut. Wybuchy są bardzo widowiskowe, a dzięki małej ich sile, nie stanowią większego zagrożenia.
W wyspach uderza ich różnorodność kolorystyczna. Zbocza Vulcano są żółto-zielone, a jego wulkaniczne plaże zupełnie czarne.


Wyspa Vulcano


Filicudi z pokładu samolotu


























Stromboli jest czarna za dnia i czerwona nocą z powodu wybuchów lawy. Na Lipari kontrastują ze sobą czerń obsydianu i biel pumeksu, Salina jest zielona dzięki lasom porastającym zbocza nieaktywnych kraterów. Filicudi i Alicudi są ciemnozielone dzięki uprawie kaparów, które wyrastają wprost z bazaltowych skał a Panrea ma kolor bursztynu, lśni zielenią winorośli i bielą wapiennych chat. Wszystko otacza lazurowe morze.


Wyspa Stromboli
 Lipari. Jest największą i najgęściej zaludnioną z Wysp Eolskich (11 tys. mieszkańców). Słynie z wydobycia jednego z najlepszych pumeksów na świecie.Vulcano. Po przybyciu do brzegu może nam się wydać, że znaleźliśmy się w przedsionku piekła. Powita nas bowiem silny zapach siarki, kruczoczarne plaże i bulgoczące błoto. Siarkowe błota mają podobno terapeutyczne właściwości dlatego wielu śmiałków zażywa tu kąpieli w śmierdzących zgniłymi jajami kąpieliskach. Przecież każdy z nas pragnie wyglądać młodziej a błotko ponoć regeneruje skórę, działa wygładzająco, ujędrniająco, poprawia koloryt skóry. Nawet najlepszy krem nie ma aż tak wielu cudownych właściwości ! (nie odważyłam się, wystarczyło mi, że sam pobyt na Vulcano już mnie odmłodził i cudownie zrelaksował).


Wyspa Lipari



 Informacje praktyczne

W podróż na Sycylię można się wybrać przez cały rok z wyjątkiem sierpnia gdyż jest to szczyt sezonu i wtedy ceny noclegów osiągają bajońskie sumy. Sporo hoteli i kempingów otwartych jest od połowy maja do końca września lub połowy października. Niezłym rozwiązaniem dla chcących zwiedzić Sycylię jest wyjazd na początku czerwca lub z końcem września, nie ma upałów ale słońca nie zabraknie.
Polaków udających się do Włoch i na Sycylię nie obowiązują żadne formalności wizowe, należy mieć przy sobie jedynie dowód osobisty lub paszport.
Co zabrać ? Poza odpowiednim zestawem odzieży, podstawową apteczką przydają się przewiewne chusty lub kapelusz, kremy do opalania z wysokim filtrem, okulary przeciwsłoneczne oraz preparat chroniący przed ugryzieniem komarów.
Noclegi
- hostele – są przeważnie dobrze utrzymane i często położone w samym centrum turystycznych miast. Opłata za doc w dormitorium wynosi ok. 20€, za pokój 2-3 osobowy trzeba zapłacić niewiele więcej.
- kempingi – są tam miejsca dla namiotów, karawanów i przyczep kempingowych                       a w niektórych można wynająć domki i bungalowy. Większość otwarta jest tylko w sezonie (maj-wrzesień) i nie można rezerwować miejsc.
- kwatery/pokoje – formuła noclegu ze śniadaniem. Dla podróżujących samochodem jest to doskonała opcja, tańsze kwatery można znaleźć na obrzeżach miast czy w okolicznych wioskach. Cena to 40-70€ za pokój dwuosobowy.
- hotele – od jednej do 3 gwiazdek bo cztero- i pięciogwiazdkowe są cenowo nieosiągalne dla przeciętnego turysty.
Co należy zjeść i wypić zwiedzając wschodnią Sycylię ?
W sycylijskich restauracjach, trattoriach i barach właściwie każdą potrawę można zamówić „w ciemno”. Oprócz nowych doznań smakowych nie ryzykujemy niczego, gdyż jedzenie na Sycylii jest zawsze świeże i najwyższej jakości. Włoska kuchnia jest równocześnie różnorodna i genialna w swojej prostocie. Bazuje na warzywach, oliwie i rybach, jest więc także zdrowa.
Wartą spróbowania potrawą sycylijską jest arancini (gli arancini di riso), przez Polaków nazywana pomarańczą z ryżu. Można kupić arancini z mięsem w sosie pomidorowym, ragu, groszkiem, szpinakiem, serem luz z szynką. Wszystko obtoczone ryżem i usmażone                  w głębokim tłuszczu.
Specjalnością kuchni są także dania z różnego rodzaju ryb ryb i owoców morza.
Polecam także próbowanie wszelkiego rodzaju past (makaron z sosem). Nawet ze zwykłym pomidorowym sosem i posypany parmezanem smakuje wybornie! No i oczywiście trzeba zjeść pizzę bo bez niej nie poczujemy włoskiego klimatu.
Często zdarza się, że w sklepach można spróbować specjałów lokalnego wyrobu. Na Lipari pyszne są suszone pomidory w oliwie, pistacje, sery i marynowane kapary czy oliwki.




Wityna sklepu ze słodyczami


Popularnym napojem Noto jest mleko migdałowe (latte di mandorle), na całej Sycylii wspaniałe są lody (gelato) w różnych smakach, granita i przeróżne słodkości (ciasteczka, torciki, rurki, panna cotta). Do tego nieodłącznie najlepsza na świecie kawa (cafe normale czyli nasza espresso) lub z większą ilością wody – cafe lungo. Do śniadania cappuccino, później caffe macchiato (uwaga – jeśli poprosimy mówiąc tylko latte, dostaniemy samo mleko).











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz